Dookoła książek i nie tylko - prasówka nr 55-58
Jak na razie nie mogę się pochwalić regularnością w 2017 roku. Dzisiejsza prasówka występuje więc ponownie w skondensowanej formie. Miłego czytania!
- Uwielbiam zestawienia i artykuły na The Guardian chyba najbardziej za ich interdyscyplinarność. Dzisiaj zachęcam Was do przeczytania o wpływie telewizyjnych Muminków na muzykę elektroniczną.
- Wiem, że niektórzy czytelnicy bloga doskonale znają The Little Library Cafe, blog na The Guardian (a jakże!), gdzie możecie znaleźć przepisy na ważne literackie potrawy. Jeżeli nie należycie do tej grupy, koniecznie zajrzyjcie. Mniam!
- I ostatni już artykuł z brytyjskiego dziennika: literacki kalendarz na 2017.
- Z The New York Times wybrałam dla Was recenzje powieści graficznych o Bliskim Wschodzie. Ważne i interesujące spojrzenie na region targany konfliktami.
- Oraz, z cyklu By The Book, wywiad, jakie właśnie książki czyta Ali Smith.
- We Frankfurter Allgemeine Zeitung Andrzej Stasiuk pisze o najmądrzejszej książce o totalitaryzmie.
- A dla znających język niemiecki gratką mogą być nowe audiobooki z powieściami H.G.Wells'a. Podobno doskonałe.
- O ciekawej powieści włoskiego Lovecrafta Georgie de Maria na blogu Los Angeles Review of Books.
- Słyszeliście o "sensitivity readers"? Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej zajrzyjcie na stronę Slate.
Biblioteka Główna w Port Elizabeth, Republika Południowej Afryki.
Źródło: http://www.nmbt.co.za |
Znajduję ten literacki kalendarz arcyprzydatnym (swoją drogą to jednak ciekawe, że teoretycznie mamy dostęp do książek za granicą -- wiwat e-booki -- ale jednak naszymi wyczekiwaniami w dużym stopniu nadal rządzi rynek krajowy... no, a przynajmniej moimi: dobrze wiedzieć, kiedy coś się w ogóle ukazuje, ale z wyczekiwaniem wstrzymuję się zwykle do ogłoszenia polskiej daty premiery; no, z pewnymi wyjątkami ;-)).
OdpowiedzUsuńChyba mam podobnie. Takie kalendarze traktuję jako ciekawostki, albo szukam w nich wydarzeń spoza Polski albo książek, które w Polsce nie wyjdą (np. o rugby ;)) czy które chcę przeczytać jak najszybciej. Głównym punktem odniesienia pozostaje jednak rynek krajowy. :)
Usuń