Nie mogę się doczekać!

Wyzwanie na 2016 rok przygotowane. Czytanie w toku, ale już nogami przebieram, kiedy ukażą się kolejne książki. Poniżej pięć tych wyczekiwanych:

Wybrańcy, Steve Sem Sandberg, Wydawnictwo Literackie. Premiera w  styczniu.
Źródło: Wyd. Literackie




Podsumowanie fabuły brzmi przerażająco: Wiedeń, II wojna światowa, zakład opiekuńczo-wychowawczy, eksperymenty i "eliminacja życia niewartego życia". Zapowiada się na mocną lekturę.





Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka, Cezary Łazarewicz, Wydawnictwo Czarne. Premiera w lutym.
Źródło: Wyd. Czarne



Historia głośnej zbrodni z lat osiemdziesiątych. Jak doszło do pobicia Grzegorza, kim byli jego rodzice, przyjaciele, świadkowie i jak władze próbowały zatuszować niewygodne dla nich wydarzenia. W poprzednim roku kilkakrotnie przechodziłam obok grobu Przemyka na Powązkach, ale ile wiem o całej sprawie? Zapewne mało.




Małe życie Hanya Yanagihara, Wydawnictwo W.A.B. Premiera w kwietniu.
Źródło: Amazon.com




W amerykańskich mediach było o niej głośno, kandydatka do Man Booker Prize 2015, bestseller, który był też krytykowany. Trzeba przeczytać i wyrobić sobie własne zdanie.





Złota dama, Anne-Marie O'Connor, Wydawnictwo W.A.B. Premiera w styczniu.
Źródło: Wyd. W.A.B.




To już druga książka z Wiedniem jako miejscem wydarzeń. Tak, mam słabość do tego miasta. Do tego jeszcze o sztuce. Czy może być lepiej? Gorsza niż film, którego nie uratowała nawet Helen Mirren, być nie może. 
 




Krótka historia siedmiu zabójstw, Marlon James,  Wydawnictwo Literackie. Premiera jesienią.
Źródło: Penguinrandomh.




Kolejna powieść z półki z nagrodami, tym razem młodego pisarza z Jamajki. Kryminał, a może thriller, mnóstwo postaci w tym FBI i duchy. Brzmi intrygująco.

4 komentarze:

  1. Też czekam na "Wybrańców", choć czuję, że tę książkę trzeba będzie odchorować. Ale temat, choć trudny i przerażający, wydaje się interesujący.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po takich książkach nie da się nie chorować. Aż mnie ciarki przeszły...

      Usuń
  2. "Wybrańcy" to absolutny MUST READ, jednak zostawię ją na sam koniec, kiedy przerobię już wszystkie inne książki które na mnie czekają, te lżejsze, wezmę się za to. Chciałabym mieć czysty umysł i po tej lekturze dac sobie czas na przemyślenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, proces czytania niektórych książek to zdecydowanie więcej niż sam moment przewracania kartek. Jak już przeczytasz, koniecznie daj znać, co myślisz.

      Usuń

Copyright © 2016 Niekoniecznie Papierowe , Blogger